Odkąd pierwszy zwiastun
"Aquamana" dał przedsmak tego, jak wygląda film, ruszyła spekulacja w bardziej drugorzędnych kwestiach. Chociażby takiej: czy w widowisku pojawią się koledzy tytułowego bohatera z szeregów Ligi Sprawiedliwości? Otóż nie.
W udzielonym niedawno wywiadzie reżyser
James Wan nie pozostawił wątpliwości:
Chciałem ograniczyć fabułę do świata Aquamana i nie musieć martwić się, co robią w tym czasie inni bohaterowie i jaki ma to wpływ na nasz film. Uznałem, że najprostszym sposobem będzie ograniczenie się i pozwolenie, by film był po prostu historią o Aquamanie. Tak więc żadnego Batmana, Supermana, Flasha czy Wonder Woman. Co Wy na to?
W roli głównej zobaczymy
Jasona Momoę, a w obsadzie są również
Amber Heard,
Willem Dafoe,
Patrick Wilson i
Nicole Kidman. Polska premiera: 21 grudnia 2018.