"Spoza Układu", to serial animowany niczym ,,perła w koronie animacji dla dorosłych". Nic dodać, nic ująć, to prawdziwy rarytas - twórcy "Rick i Morty" postarali się z całych sił, tworząc tą kreskówkę. Jest ona bardzo podobna (plastyczny, cudownie chaotyczny styl graficzny, nieco bardziej trójwymiarowy i dokładniejszy w kładzeniu barw i konturów postaci czy przedmiotów), ale i pod wieloma względami wiele się różniąca od, co by nie było, swojego protoplasty: "Rick i Morty". Bohaterowie "Spoza Układu" są mocno nietuzinkowi, tzn. niespodziewanie normalni i dużo bardziej ,,ludzcy niż ludzie". Pupa okazał się skarbem - popatrzcie na finał sezonu: głównie sceny z ostatnich minut; ,,gublerowanie" kupiło moje gusta w 100% (jak nie wiecie o czym mowa, na pewno o gublerowaniu poczytacie w sieci; obejrzyjcie odcinki 1 i 4 jak coś). Tak sam zrobiło to motyw tudzież technika narracji -,,przebijanie czwartej ściany", w której ukryła się również odrobina autoironii, specyficznego brudnego i cynicznego humoru, który nie każdemu mógłby przypaść do gustu. Żądam Spin-Offu historii mieszkańców ,,Ściany", albo osobnego, bardziej rozbudowanego serialu o ich przygodach w tej ośmioodcinkowej, jak na razie, produkcji- przygodach przez duże ,,P". Bo dowiedzieć się kim dokładnie oni byli zanim zostali zmniejszeni (zapewne jakimś konwerterem materii) przez rodzeństwo Replikantów do kilkucentymetrowej wysokości ,,ludzików", trafiając do wielopoziomowego ,,akwarium", z którego dziesiątki, jak nie setki osób stworzyło jakąś prawie że samowystarczalną Cywilizację, to rzecz dla miłośnika tej produkcji, jak i serialu "Rick i Morty" dużo więcej niż cudowna!
Teraz pozostało nam, geekom "Spoza Układu" tylko czekać i czekać do premiery drugiego sezonu serialu. W międzyczasie nie zaszkodzi trzymać za Korvo i jego ekipę kciuków, aż do zbielenia kłykci oraz oglądać sezon pierwszy od nowa! O tak!
W sezonie czwartym tego serialu, zamiast kolejnych odcinków, w którym przez cały cykl ,,Szlorpianie" będą kombinować (ponownie!) i próbować na najbardziej dziwaczne sposoby wydostać się z Ziemi, na inną planetę, na której Pupa będzie mogła osiągnąć poziom fizjologii zdolny do terraformacji tegoż to ciała niebieskiego, twórcy mogliby jednak pójść w wątek mieszkańców ,,Ściany", którzy wydostawszy się z jej obszaru, po uzyskaniu prawdziwego ludzkiego wzrostu, zaczęli by snuć intrygę, aby zlikwidować ,,Szlorpian". Taka konfrontacja, naprawdę, była by całkiem całkiem! Taki sezon widziałbym ze smaczkiem!