No nie powiem, że przez chwile myślałem że nie ma jednego zabójcy tylko jest kilku coś a'la Morderstwo w Orient Expressie i każdy z sąsiadów miał powód zabić Tima (liczne skargi).
Jan zabiła, ale... morderstwo na koniec Bunny powoduje, że Arcona skrywa więcej tajemnic.
Pytanie czy to błąd czy... znaleziony nóż przez Mebel. Z tego co wiemy pod dźgnięciu dochodziła z tydzień-dwa Jan, więc on sobie tam leżał cały czas czy o nim zapomniała?